Prokuratura przyjmuje dwie wersje: albo podejrzany 28-latek potrącił śmiertelnie 34-latka i nie zatrzymał się po wypadku, albo zrobił to, co zeznał, czyli najechał na ciało 34-latka, którego zabił ktoś inny.
Przeczytaj więcej: https://www.tvn24.pl/katowice,51/martwy-mezczyzna-lezal-na-ulicy-najechalem-na-jakas-przeszkode,910939.html
Zobacz również:
Badania DNA potwierdziły, że ciała znalezione koło Romanowa to Aleksandra i jej córka Oliwia
Punkty recepcyjne dla uchodźców z Ukrainy w całej Polsce. Gdzie są, jak działają, jaką pomoc oferują
Polecamy
Zapytaj o cenę!
Zapytaj o cenę!
Zapytaj o cenę!